tag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post2643218412841967027..comments2023-06-07T17:44:28.027+02:00Comments on Gruszki na Wierzbie: Sodówa.CzGhttp://www.blogger.com/profile/05534952684701720155noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-45323749288164185682010-02-22T23:32:12.654+01:002010-02-22T23:32:12.654+01:00Zgadzam się z tym, że jednym sodówka uderza, a inn...Zgadzam się z tym, że jednym sodówka uderza, a innym nie. Naprawdę ważne jest to, jak się wykorzystuje posiadaną władzę i jakim się jest człowiekiem dla swoich podwładnych. Szacunek i jeszcze raz szacunek, a ludzie odpłacą się tym samym.CzGhttps://www.blogger.com/profile/05534952684701720155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-28599748249834173322010-02-22T22:27:28.544+01:002010-02-22T22:27:28.544+01:00Sposób w jaki sprawuje się posiadaną władzę czasem...Sposób w jaki sprawuje się posiadaną władzę czasem wskazuje na kulturę tej osoby i jej stosunek do innych ludzi /głównie podwładnych/.<br />Miałem kiedyś taką sytuację, że mój szef palił w pokoju, gdzie przebywałem - wbrew obowiązującym przepisom. Kiedy zwróciłem mu uwagę, powiedział mi bez ogródek "jak będziesz się mnie czepiał o palenie, to ja ciebie też się będę czepiał".<br />Oczywiście odpuściłem. Potem byliśmy na równorzędnych stanowiskach, ale nigdy się z nim nie spoufalałem, zawsze mu pamiętałem to palenie i tamtą przemowę.<br />Prawda jest taka, że jednym ta sodówka uderza do głowy, a innym nie. Bywa różnie.Gwintuśhttp://tajemniczydom.blog.onet.pl/noreply@blogger.com