tag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post695534797700049849..comments2023-06-07T17:44:28.027+02:00Comments on Gruszki na Wierzbie: Kiepski seks.CzGhttp://www.blogger.com/profile/05534952684701720155noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-12338087614373132352014-03-27T22:15:29.366+01:002014-03-27T22:15:29.366+01:00Mężczyzno (nie lubię nie wiedzieć, do kogo się zwr...Mężczyzno (nie lubię nie wiedzieć, do kogo się zwracam, z komentarza wywnioskowałam tylko tyle, że do faceta ;) ),<br />napiszę prosto i bez chowania sensu między wiersze. <br /> <br />Nie ma przyjemności z obcowania fizycznego, a jest sfrustrowanie i żal, więc czy ja mimo prób muszę w tym tkwić? Bo ktoś jest dla mnie dobry? Lepiej się rozstać niż się męczyć, zdradzać i męczyć tę drugą osobę, która może z kimś innym znalazłaby szczęście.<br />Dla mnie seks jest ważny w związku. Pragnę być blisko z moim facetem, on ze mną. Nie ma w tym nic złego, że chcemy, aby nam było dobrze - fizycznie. Nie zawsze muszą być to fajerwerki, ale ma nam być miło, przyjemnie. <br />Moje poświęcenie ma jakieś granice. Tak samo jak i kompromisy. <br />Seks to naprawdę szerokie pojęcie, które ludzie zwykli ograniczać tylko do penetracji i kilku innych rzeczy. Mierzę związki seksem i dalej będę to robić, bo seks to dla mnie dużo więcej niż tylko penetracja i te kilka innych rzeczy. Są przecież bardzo różne formy miłości fizycznej. <br />Wiesz jak to jest, kiedy partner w związku jest dla Ciebie dobry, ale seks wg niego sprowadza się głównie do penetracji, a nagle pojawia się choroba i tego seksu nie ma? Dobroć partnera wychodzi ci już gardłem, nosem i uszami, pragniesz bliskości, intymności, chcesz się czuć dobrze w ramionach drugiej osoby, chcesz poczuć iskrę, która cię ożywi, a tu wielkie g... Partner jest dobry, dba o ciebie, mówi o uczuciach, nawet przytula itd., a cała sfera fizyczna umiera i związek umiera. Rozmowy i prośby jak do ściany, bo facet traktuje cię jak pół-kobietę, mimo że sama się tak czujesz. Jeśli dwoje ludzi dobrze się porozumiewa na poziomie fizycznym, w związku również będzie się dobrze rozumieć. <br />Wiesz, jak to dobrze, kiedy pomimo tego, że czujesz się jak pół-kobieta, mężczyzna pokazuje ci, że cię pragnie, pożąda, chce, abyś i ty czerpała przyjemność, nawet jeśli seks musisz mocno okroić z wielu rzeczy, między innymi z penetracji? Choć ty widzisz w sobie tylko pół-kobietę, on widzi w tobie kobietę. To jest naprawdę piękne :)<br />Nie wierzę w istnienie białych związków. Po prostu.<br />Co zaś tyczy się doznań... zależy jak pojmujemy seks. Czym on jest dla nas. Jaka to sfera. I czy szukamy w nim adrenaliny, traktujemy jak sport i wciąż przesuwamy granice, czy delektujemy się nim jak pysznym kawałkiem ciasta. itd. itd. temat rzeka ;) Ile ludzi, tyle poglądów. Szczęścia w miłości i w związku życzę :)<br />CzGhttps://www.blogger.com/profile/05534952684701720155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-23027495624193635342014-03-27T21:38:25.702+01:002014-03-27T21:38:25.702+01:00Niezupełnie. Raczej... że jeśli aspekt fizyczny je...Niezupełnie. Raczej... że jeśli aspekt fizyczny jest do kitu, to związek też. Przynajmniej w moim przypadku. Co zaś tyczy się seksu i orgazmów... jakość jakość jakość i uczucie. Nie każdy seks = orgazm. Jednak jeśli ja byłabym w związku i w tym związku byłby seks obecny, to nie zaznać w czasie długiego związku żadnego orgazmu mimo prób, rozmów, itd. itp. to zwyczajnie doszłabym do wniosku, że moje ciało nie reaguje na to konkretne ciało i na tę konkretną osobę. Napiszę o tym. <br /><br />Podoba mi się Twoje ostatnie zdanie :) Tak właśnie jest. Każdy szuka tego, czego potrzebuje, co mu odpowiada i w czym się odnajduje. CzGhttps://www.blogger.com/profile/05534952684701720155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-66763592726120255302014-03-27T21:30:16.625+01:002014-03-27T21:30:16.625+01:00;);)CzGhttps://www.blogger.com/profile/05534952684701720155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-69473404480892391152014-03-27T18:47:46.429+01:002014-03-27T18:47:46.429+01:00Mierzenie związku seksem to chyba nieporozumienie....Mierzenie związku seksem to chyba nieporozumienie. Czujesz, że odnajdujesz tę właściwą osobę i co, jak zachoruje albo dojdziecie wieku, w którym ciała przestają być piękne, to wszystko rozpieprzyć i szukać partnera, który dobrze dogodzi ? <br />Jak ktoś szuka doznań w seksie to nawet w udanym związku gdzieś, kiedyś zrobi skok w bok , bo każdy prędzej czy później się znudzi i przechodzi w rutynę.<br />Wydaje mi się, że trzeba się koncentrować na tym co jest ważne a jak czegoś brakuje w seksie to mówić o tym i tak się dopasować z partnerem żeby każde czerpało z tego satysfakcję. Myślę, że tak jak w innych dziedzinach życia tak i tu, nie ważne co i jak komuś wychodzi ale kto jakim jest człowiekiem.<br />Podobno kobiety czują a mężczyźni myślą (znaczy bardziej na logikę próbują brać temat) i w zależności ile kto ma w sobie pierwiastka kobiecego i męskiego , to powinien spróbować poczuć czy ma do czynienia z właściwą osobą a jednocześnie zastanowić się czego w tej drugiej połowie szuka. Ja bym mógł wiele poświęcić w ramach kompromisu jeżeli kobieta w moim związku byłaby dla mnie dobra :)) To przecież zobowiązuje jeżeli ktoś jest dla Ciebie dobry żeby być takim samym w drugą stronę. Wzajemność znaczy :))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-78124602322989725912014-03-22T08:47:48.026+01:002014-03-22T08:47:48.026+01:00Czyli uważasz, że nie ma udanego seksu bez orgazmu...Czyli uważasz, że nie ma udanego seksu bez orgazmu? hmm...Orgazm nie musi być miarą dobrego seksu, pisze ci to ja, która nie zawsze ma i nie trwa w związku z musu, rwąc włosy z głowy i obgryzając paznokcie;) No ale punktów widzenia i odczuwania satysfakcji jest tyle ile ludzi.Magdahttps://www.blogger.com/profile/13365610855974158221noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4381886707083105864.post-63687441155851395912014-03-20T23:26:40.532+01:002014-03-20T23:26:40.532+01:00:)
:)<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11585144239344075048noreply@blogger.com