***
białe karty naznaczone tuszem słów
cisza wypełniona dymem świec
słodko - mdłym zapachem kwiatów
gestem
słowem
razem
i świat cały współczuje
Panie ileż porzeba jeszcze ludzkich tragedii
rzek łez
cierpienia
ciernistych dróg ku samoświadomości?
***
wieczny odpoczynek racz im dać Panie
kiedy w ciszy jedności zostają puste fotele
z wiatrem się niesie łopot biało-czerwony opleciony kirem
prezydent generał pilot.....
przed Twoim obliczem po prostu człowiek
wyjdź Panie naprzeciw nieszczęściu
daj spokój ich duszom
a ich bliskim siłę
***
białe karty naznaczone tuszem słów
cisza wypełniona dymem świec
słodko - mdłym zapachem kwiatów
gestem
słowem
razem
i świat cały współczuje
Panie ileż porzeba jeszcze ludzkich tragedii
rzek łez
cierpienia
ciernistych dróg ku samoświadomości?
***
wieczny odpoczynek racz im dać Panie
kiedy w ciszy jedności zostają puste fotele
z wiatrem się niesie łopot biało-czerwony opleciony kirem
prezydent generał pilot.....
przed Twoim obliczem po prostu człowiek
wyjdź Panie naprzeciw nieszczęściu
daj spokój ich duszom
a ich bliskim siłę
***
tortura słów
wciąż powtarzanych
czy czegoś nauczą ludzi?
wciąż powtarzanych
czy czegoś nauczą ludzi?