Słodki zapach kwiatów. Zwłaszcza wieczorem. Wypełnia cały pokój. Ostatnie dni jakoś szybko mi przebiegły, swoją intensywnością mnie zmęczyły. A do głowy zaczęły wpadać różne pomysły. I nagle zachciało mi się morza. Turkusowego. Przezroczystego. Ciepłego. I piasku pod stopami. I słońca. Wakacji. Gdzieś daleko. Spokoju. Ciszy.
Dostałam wczoraj pęk róż - długich i dużych. Bardzo. Wielki pęk. To aż nieprzyzwoite wysyłać kobiecie taki bukiet kwiatów. Gdy otwierałam drzwi byłam kompletnie zaskoczona, bo jak to i skąd? Oczywiście jedyne w co dało się je wstawić bez obawy, że wszystko się przewróci, to duże czerwone wiadro. Stoją sobie koło biurka na podłodze, bo nigdzie indziej by się nie zmieściły. Tak sobie myślę, że to naprawdę nieprzyzwoite wysyłać kobiecie taki snop kwiatów.
Gdy zamknęłam za sobą drzwi i weszłam do pokoju, aby je odłożyć i wziąć coś w co można je wsadzić, ojciec spojrzał tylko na moją minę i skomentował:
-No co się tak dziwisz? W końcu jesteś kobietą.
Przypomniała mi się piosenka ''Byc kobietą''Niemal każda kobieta uwielbia byc zasypywana kwiatami;] Jest chyba wahanie ciśnienia, sennośc ogarnęła mnie znienacka;))Mnie feministce faceci kwiatów nie przeyłają... Szczęściara;D
OdpowiedzUsuńPzdr ciepło w tym piłkoszale;D
Co do pogody, rzeczywiście jakaś kapryśna, nieznośna i też mi daje się we znaki.
UsuńCo zaś tyczy się kwiatów i mężczyzn... Wiesz... moich skłonności i zapędów feministycznych nawet nie ukrywam, ale też nie mam zapędów w kierunku bycia nawiedzoną czy wręcz poniżania mężczyzn. Wszak jest wielu panów, których lubię i szanuję. Niektórym mężczyznom feminizm przeszkadza, innym się podoba - wszystko zależy od rodzaju feminizmu i od gatunku faceta ;)
W każdym razie feministka czy nie, ale jednak kobieta, ale jeśli kwiaty lubi, to czemu ich jej nie wysłać czy nie dać. Pewne poglądy nie muszą umniejszać naszej kobiecości. Tylko nie każdy facet to wie.
Uściskuję :)
Powtórzę po tacie:
OdpowiedzUsuńCo się tak dziwisz? ;DDD
No dziwię się Hadesie, dziwię ;)
UsuńZresztą już pół klatki wie, że dostałam wczoraj snop kwiatów i jak zazwyczaj moje rozmowy z niektórymi sąsiadkami kończą się na powitaniu oraz pogodzie, tak tym razem dzisiaj każda pytała o kwiaty. Normalnie blokowa sensacja ;) he he
Ludzie są niesamowici ;)))
UsuńA żebyś wiedział ;)))
UsuńProooomeeeteusz? :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie :)))
Usuń:)))))))))))))))))
OdpowiedzUsuń:]
Usuń