31 stycznia 2010

Śmiało panie sędzio...


Nic dodać, nic ująć.

Szkoda dzisiejszej pierwszej połowy meczu... Jednak takie mecze, jak wczoraj mocno zapadają w psychikę. Porażka boli.
Piłką ręczną rządzi Europa, a nasi chłopcy są w światowej czołówce.
Jestem dumna z naszej drużyny. Mają przed sobą przyszłość. Mają serce, ambicję i najlepszego bramkarza, a Wenta to wódz z prawdziwego zdarzenia.
4 miejsce... niedosyt, ale z drugiej strony duży sukces.


ps. To kto się wybiera na wakacje do Norwegii ;)?