***
wiatr szumi w topolowych liściach
warkot silników ściga się ze słowiczymi zalotami
gdzieś na jeziorze kaczki popiskują
tylko światła w oknach domów
zwolnij Mała
za szybko myślisz
zbyt szybko działasz
zwolnij Mała
rozsmakuj się w swoim życiu
***
obudziłam się rano
słońce połaskotało mnie po twarzy
czy mogłabym się znaleźć w twoim życiu
boję się
wiesz że czasem myślisz za dużo?
mogłabym z tobą pójść?
zostać już na zawsze?
chcesz wyleczyć swoją duszę?
musisz najpierw wyleczyć swoje serce
może powinniśmy zrobić to razem?
gdzieś na końcu świata
albo bliżej
tam gdzie księżyc się kąpie
i chmury bujają w obłokach
myśląc o zielonych migdałach
To skomplikowane. - cz. 25.
-
Usiłowałam zasnąć. Jednak po głowie krążyło mi tyle myśli. Nie potrafiłam
powstrzymać ich biegu. Myślałam o Tomaszu, który siedział w drugim pokoju.
Chyb...
11 lat temu
a poezja na drugie śniadanie:) Pysznie:)
OdpowiedzUsuńRozsmakować się w życiu... ;) tego trzeba nam się uczyć :)
OdpowiedzUsuńKetiov, mam nadzieję, że smakowało ;)
OdpowiedzUsuńMi, tak, właśnie tego trzeba nam się uczyć, a nie pędu, szybkości, że człowiek nie zdąży się obejrzeć, a życie gdzieś mu przeleciało.
OdpowiedzUsuńSmakowało jak najbardziej, a żem łakomy, proszę o więcej:)
OdpowiedzUsuńKetiov, cieszy mnie to :)
OdpowiedzUsuń