pod niebem pełnym gwiazd
iskry rozgwieżdżają ziemię
anioły przychodzą
stanąć obok
dotykając serc naszych
grzeją ciała od wewnątrz
z uśmiechem patrząc nam w dusze
zadumani
zamyśleni
zatrzymani
jesteśmy
zwracając oczy ku niebu
z zakamarków siebie
wyciągamy drobiny
bliskich nam
kochanych
ze słodkim zapachem
łącząc
płomień pamięci
o miłości i opiece tych
których kochamy
iskry rozgwieżdżają ziemię
anioły przychodzą
stanąć obok
dotykając serc naszych
grzeją ciała od wewnątrz
z uśmiechem patrząc nam w dusze
zadumani
zamyśleni
zatrzymani
jesteśmy
zwracając oczy ku niebu
z zakamarków siebie
wyciągamy drobiny
bliskich nam
kochanych
ze słodkim zapachem
łącząc
płomień pamięci
o miłości i opiece tych
których kochamy
Piękny wiersz...Jutro nad grobem ojca i brata będe pewnie płakać i jak co roku będzie mnie irytować zachowanie innych, jakby byli w parku a nie na neropolii. Nie wymagam jakiejś żałoby i obnoszenia smutku, ale uszanowania tego, że ktoś inny chce się może pomodlić przy grobie bliskich a nie tylko zapalić światło i postawić kwiaty. Czy za wiele oczekuję?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lenko... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :) Mnie również irytuje zachowanie niektórych ludzi, kiedy ja czy inni stoimy obok, modlimy się, a oni sobie gadają o pierdułkach i to tak głośno, że bardzo przeszkadzają, normalnie jakby na kawce byli a nie na cmentarzu. Nie oczekujesz za wiele, to normalne, że chcesz się pomodlić, tylko nie każdy to rozumie. Część ludzi ma podejście, że kwiatek i świeczka muszą stać, no bo jakże to, co inni o nich pomyślą. Godne pożałowania, że są tacy ludzie.
OdpowiedzUsuńtrzymaj się ciepło Violuś :)
OdpowiedzUsuńDobrej nocy wszystkim, a dzisiaj życzę wszystkim, aby ten dzień był dniem zadumy, refleksji, ale i nadziei.
OdpowiedzUsuńPięknie... łagodnie się wpasował Twoj wiersz w ten refleksyjny Czas.
OdpowiedzUsuńA mi za każdym razem w czas ten...przypomina się wiersz Jana Twardowskiego: Mówiła ze naprawde mozna kochac umarłych/ bo właśnie oni są uparcie obecni/nie zasypiają/ mają okrągły czas/ więc się nie spieszą (...) ocalili znacznie więcej niż duszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam refleksyjnie, Aga
Dziękuję Czarodziejko... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo piękny wiersz Aga. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁadny ... jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńJak Lenka samopoczucie...to dla Ciebie chyba ciężki czas ?
Trzym się dzielnie.
cześć Bigosik, dziękuję :) Kto, jak nie ja będzie się trzymał, jak nawet ojciec płakał mi w rękaw... Jestem zmęczona psychicznie dziś, więc pewnie za moment zniknę spać.
OdpowiedzUsuńEchhh
OdpowiedzUsuńDobranoc, śpij spokojnie.
dobrej nocy Bigosik, wzajemnie.
OdpowiedzUsuńdobranoc wszystkim :)
OdpowiedzUsuń