czarne są gwiazdy na niebie czarne są
woda wchłania ich blask wchłania woda
niebiańska kula umarła przed wieczorem...
nad brzegiem zostało tylko spróchniałe drzewo
spróchniałe drzewo tylko nad brzegiem zostało
jezioro nie odbija już jego oblicza
jego oblicza nie odbija już jezioro
drzewo zakończyło swoje życie...
bluszcz który kiedyś je oplatał stracił swoją zieleń
zieleń swoją bluszcz stracił
rozpada się po kawałku co noc
co noc rozpada się po kawałku
lecz umrzeć...
NIE MOŻE!
woda wchłania ich blask wchłania woda
niebiańska kula umarła przed wieczorem...
nad brzegiem zostało tylko spróchniałe drzewo
spróchniałe drzewo tylko nad brzegiem zostało
jezioro nie odbija już jego oblicza
jego oblicza nie odbija już jezioro
drzewo zakończyło swoje życie...
bluszcz który kiedyś je oplatał stracił swoją zieleń
zieleń swoją bluszcz stracił
rozpada się po kawałku co noc
co noc rozpada się po kawałku
lecz umrzeć...
NIE MOŻE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz