Była kobieta.
Był mężczyzna.
Ona i On.
Nie było Ich.
Samotni.
Siebie spragnieni.
Za sobą stęsknieni.
Zakochani w słowach.
W serca zapatrzeni.
Osobno.
Myślami przy sobie.
Tylko nocą,
Płacząc pod prysznicem jak dzieci,
Zostawiają po sobie strzępki słów,
Zawieszone pomiędzy cierpieniem a miłością.
Był mężczyzna.
Ona i On.
Nie było Ich.
Samotni.
Siebie spragnieni.
Za sobą stęsknieni.
Zakochani w słowach.
W serca zapatrzeni.
Osobno.
Myślami przy sobie.
Tylko nocą,
Płacząc pod prysznicem jak dzieci,
Zostawiają po sobie strzępki słów,
Zawieszone pomiędzy cierpieniem a miłością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz