Gdy wśród kamiennych krzyży kroczy dumnie tajemnica,
Królewskie dusze szepczą wśród średniowiecznych murów,
Chłodne powietrze przeszywa zieleniące się pagórki,
Wyspa oddycha wiatrem.
Gdy drzewa gną się ku ziemi,
Deszcz obmywa dzikie serce,
Stopy łaskoczą ziemię,
Czarne diamenty wpadają w moje dłonie.
Królewskie dusze szepczą wśród średniowiecznych murów,
Chłodne powietrze przeszywa zieleniące się pagórki,
Wyspa oddycha wiatrem.
Gdy drzewa gną się ku ziemi,
Deszcz obmywa dzikie serce,
Stopy łaskoczą ziemię,
Czarne diamenty wpadają w moje dłonie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz