8 stycznia 2010

kartki z podróży

ptak przeleciał nad moją głową
trzciny zaszumiały jeziora głosem
gwiazda nad polem spadła

w czerwcowym chłodzie wieczora
przekładam szorstkie kartki
znacząc je czarnymi nitkami plamami
mój dziennik podróży życia
zbieram w nim
słowa myśli wspomnienia
pachnące wiatrem wolności
przesiąknięte deszczem

schowam wszystkie uczucia
w kartkach z podróży
w duszy rozdartych skrawkach
skrzętnie złożonych
w brulionie

wyruszę o świcie
w towarzystwie słońca wschodzącego
z nadzieją

i tylko myśl jedna
przy mnie będzie w tej drodze
"zacałuj się we mnie"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz